Zima to świetna okazja, żeby zorganizować długo przez nas wyczekiwany kulig. Taki prawdziwy, z zaprzęgiem konnym i dużymi saniami. 10 lutego udało się i uczniowie klasy I a mieli wspaniałą zabawę. Większość po raz pierwszy uczestniczyła w takiej przejażdżce. W czasie sanny było gwarno i wesoło. Na polanie ulepiliśmy bałwany – chłopcy ogromnego, dziewczynki kilka mniejszych. Przy ognisku rozgrzewaliśmy stopy i dłonie oraz upiekliśmy kiełbaski i pyszne pianki. A na koniec zjeżdżaliśmy z górki na jabłuszku i bawiliśmy się w inne zimowe zabawy. To była wspaniała impreza.